Symbol ten to sygnał od Twej podświadomości, byś na jawie nie brał na swe barki zbyt wielu obowiązków, bo na pewno, zamiast zysków, będziesz miał z tego tylko kłopoty.
Umowa handlowa pojawiająca się w Twoim śnie to znak, że na jawie zignorowałeś pewny drobiazg, który może doprowadzić do porażki Twoje ważne przedsięwzięcie jeśli jeszcze raz się nad nim uważnie nie zastanowisz i nie znajdziesz brakującego szczegółu.
Gdy śnisz, że podpisujesz umowę, jest to sygnał od Twej podświadomości, byś nie angażował się w kłótnię z bliskimi, gdyż może się to skończyć utratą ukochanej osoby.
Byłam w sklepie odzieżowym wybrać bluzę. Na ścianie widać cień.
Przeniosło mnie do mieszkania babci, ale byłam tylko ja i mój chłopak. Leżał w łóżku, a ja obok na materacu. Poszliśmy spać.
Obudziłam się na korytarzu w szpitalu. Zobaczyłam pielęgniarkę. Miała wilcze części na twarzy. Trzymała w ręku umowę. Kazała mi ją podpisać. Czułam, że nie byłaby dla mnie dobra ta umowa. Odmówiłam, odepchnęłam tą umowę i spadła na ziemię. Pojawiły się 3 takie same pielęgniarki mówiące ciągle „podpisz umowę”, „podpisz umowę”. Zaczęłam się bać. Ich twarze były coraz bardziej demoniczne. Postanowiłam uciekać. Zobaczyłam drzwi do jakiegoś pokoju. Była tam lekarka, która siedziała przy komputerze i badała jakiegoś starszego pana. Była tam też kobieta, która się chowała pod zakrytym pościelą stołem. Okazało się, że właśnie przed tymi demonicznymi pielęgniarkami. Wypadła przez przypadek i demoniczna pielęgniarka ją zaciągnęła i zabiła. Ja się chowałam przed nią. Znalazła mnie. Zaciągnęła mnie przed drzwi na korytarz i było znowu „podpisz umowę”, „podpisz umowę”. Pojawił się jakiś biały potwór z mackami, podobne do krakena jakiegoś z 15-oma oczami, 5 z nich miało zrenice itd., a pozostałe były same białka. Oczy pielęgniarek też się takie zrobiły. Same białka. Potwór zaczął mnie wciągać i również krzyczał „podpisz umowę” itd. Potwór również to krzyczał. Bardzo się bałam. Ciągle krzyczałam „odmawiam”, „odmawiam”, „odmawiam” itd.
Znalazłam się w dziwnym lesie. Na pniu siedziała kobieta zombie z żółtymi oczami. Była ubrana na czerwono, oraz miała granatowe, prawie czarne włosy. Patrzyła na mnie i przecięła mi czaszkę w połowie.
Obudziłam się, lecz nie wiem wiem czemu, ale czułam, że coś złego na mnie patrzyło i nie otwarłam oczu.
Przejście z sklepu odzieżowego do mieszkania babci i później do szpitala może symbolizować podróż przez różne etapy życia lub różne aspekty Twojej osobowości. Sklep odzieżowy może reprezentować obraz siebie, który prezentujesz światu, mieszkanie babci – więź z rodziną i przeszłością, a szpital – miejsce leczenia, konfrontacji z lękami czy problemami zdrowotnymi.
Cienie i demoniczne postacie mogą symbolizować Twoje obawy, lęki, czy to, co uważasz za „ciemną stronę” swojej osobowości lub życia. Umowa, której nie chcesz podpisać, może oznaczać sytuację lub zobowiązanie, które czujesz, że mogłoby Ci zaszkodzić lub którego nie chcesz przyjąć na siebie.
Motyw ucieczki i poszukiwania schronienia może wskazywać na pragnienie uniknięcia konfrontacji z trudnymi emocjami lub sytuacjami w życiu. Może też oznaczać próbę znalezienia bezpiecznego miejsca, gdzie możesz się ukryć przed problemami.
Potwór i kobieta zombie to bardzo silne symbole strachu, zagrożenia i śmierci. Mogą one reprezentować Twoje najgłębsze lęki, z którymi masz trudności się zmierzyć, lub aspekty życia, które uważasz za przerażające i nie do pokonania.
Przecięcie czaszki w połowie może symbolizować poczucie bycia otwartym na zranienia, narażonym na ataki z zewnątrz, lub konieczność zmierzenia się z bolesnymi prawdami.