Znaczenie snu sikorka
Ogółem symbol ten wskazuje, że masz jakieś potrzeby seksualne, które wstydzisz się lub boisz przedstawić osobie, z którą jesteś związany.
Jeśli we śnie widzisz sikorkę, jest to znak, że wkrótce będziesz miał styczność z wielką gadułą.
Kiedy słyszysz śpiewającą sikorkę, oznacza to, że na jawie snujesz fantazje erotyczne.
Dosłownie Sikorka zaglądała mi w okno i to w otwarte.
Śniło mi się, ze siedzialam przy biurku w moim pokoju i za wieszaku z ubraniami zobaczylam siedzaca sikorke. Zazwyczaj boje sie ptakow, ale ona byla bardzo spokojna, wiec po prostu otworzylam okno i ja wypuscilam. Nastepnym razem gdy bylam w moim pokoju spojrzalam na wieszak myslac o sikorce i zauwazylam, ze ona zalozyla tam gniazdo! Byly tam 4 jajka i wlasnie z jednego wykluwalo sie piskle. Wzielam je do reki i zachwycalam sie nim, bo ono myslalo ze jestem jego mama. Bawiliamy sie na podlodze i w pewnym momencie bardzo sie przestraszylam bo do pokoju wszedl moj kot. Musialam go brutalnie wygonic, zeby nic nie zjadl malej sikorki. Pozniej gdy wrocilamdo pokoju pi pewnym czasie, w gniezdzie byly juz 4 male ptaszki. Bardzo oalabione poniewaz przez caly dzien nie mialam czasu ich nakarmic. Poszlam szybko po wode i napoilam je. One nawet mowily! Powiedzialy, ze nic by sie nie stalo, ze dalyby rade, gdyby ich gniazdo nie bylo w pelnym sloncu caly dzien. Poszlam szybko do kuchni po jakies nasiona. Wspypalam do miaki wszystkie jakie znalazlam, ale zorientowalam sie, ze sa za duze i za twarde dla malych ptaszkow. Na nadionach slonecznika, ktore jako jedyne by sie nadawaly, chodzilo mnostwo malych pajakow i nie chcialam dawac tego ptakom, zeby pajaki nie rozeszly sie po moim pokoju. Panicznie szukalam jakiegos pozywienia dla nich, ale nie moglam znalezc. W kuchni na ziemi lezalo jablko. Podnioslam je, ale bylo obrzydliwe, bo w srodku cale bylo w mrowkach i tez nie moglam dac go ptaszkom. W koncu zdecydowalam sie na te nasiona slonecznika, ale jie moglam od razu isc do mojego pokoju, bo musialam pijsc na spotkanie, na ktorym ja i moi znajomi mieliamy pokazywac nasze autoprezentacje. Bylam przerazona, bo z tego wszystkiego zapomnialam cokolwiek przygotowac. Siedziala i ogladalam ich autoprezentacje i kazda byla swietna i kazda miala w sobie jakis fragment ktory wlasnie przychodzil mi do glowy ” a moze pokaze im cos takiego”. Caly ten czas myslala o tym ze musze jak najszybciej pojsc nakarmic male sikorki, balam sie ze gdy przyjde one juz nie beda zyly. W moim snie nie dotrwalam ani do momentu mojej autoprezentacji ani do momentu nakarmienia sikorek, wiec nie wiem co sie z nimi stalo.
Dla kontekstu- moj partner bardzo sie stara, ale ma problemy z zaspokojeniem moich potrzeb seksualnych.